Wspomnienia z Karpacza
W dniach 24-30.06.2009 r. odbyła się kolejna, piąta już sesja Instytutu Pastoralnego dla praktykantów kandydackich i wikariuszy. Tym razem dwudziestu młodych pracowników Kościoła spotkało się w Śląskiej Akademii Ewangelickiej w Karpaczu, swoje tygodniowe szkolenie rozpoczynając jednak modlitwą w świdnickim Kościele Pokoju oraz seminarium o Helmucie von Moltke, którego postać przybliżono uczestnikom w jego dawnej rezydencji w Krzyżowej.
Od czwartku, w sercu Karkonoszy, zastanawiali się nad rodziną dla rodziny na podstawie fragmentu o synu marnotrawnym, doskonalili swoje umiejętności liturgiczne oraz katechetyczne, wiele czasu poświęcili sprawom księgowości parafialnej oraz duszpasterskiej pracy nad protokołami i biografiami. Ta sesja Instytutu bogata była również w inspiracje do nowych inicjatyw we własnych miejscach służby, za sprawą zaproszonych gości, którzy opowiadali o różnorakiej działalności w swoich parafiach. Uczestnicy mogli zdobyć również praktyczną umiejętność pisania projektów, które dają możliwość zdobycia pieniędzy na różne rodzaje działalności w parafii.
Mimo napiętego harmonogramu zajęć, seminarzyści Instytutu Pastoralnego mogli również zobaczyć kilka atrakcyjnych miejsc, które przyciągają do Karpacza turystów. Dzięki uprzejmości księdza proboszcza Edwina Pecha, była możliwość nieodpłatnego zwiedzenia Muzeum Zabawek w Karpaczu oraz Muzeum Miniatur w Kowarach, w którym była okazja zobaczyć wiele zabytków Dolnego Śląska. Z powodu złych warunków pogodowych, nie udało się niestety zdobyć Śnieżki, na którą wycieczka zaplanowana była w niedzielne popołudnie.
Oczywiście nie można być w Karpaczu, nie odwiedzając zabytkowej Świątyni Wang, którą wikariuszowie i praktykanci mogli nie tylko zwiedzić, ale również uczestniczyć w niedzielnym nabożeństwie, a niektórzy nawet je współtworzyć.
Oczywiście nie można być w Karpaczu, nie odwiedzając zabytkowej Świątyni Wang, którą wikariuszowie i praktykanci mogli nie tylko zwiedzić, ale również uczestniczyć w niedzielnym nabożeństwie, a niektórzy nawet je współtworzyć.
Kiedy nadszedł czas podsumowań i refleksji nad mijającą sesją Instytutu Pastoralnego, wielu uczestników oceniało ją jako najlepszą ze wszystkich, które do tej pory się odbyły. Było tak nie tylko za sprawą doboru tematyki oraz wykładowców, którzy potrafili przyciągnąć uwagę nawet najbardziej wybrednego słuchacza, ale przede wszystkim z powodu systematycznej, trwającej od początku istnienia Instytutu, pracy duszpasterskiej oraz wielu seminariów i ćwiczeń w tej dziedzinie, które pomogły uczestnikom wypracować wzajemne zaufanie, otworzyć się przed sobą i stworzyć takie relacje, które procentować będą nie tylko na prywatnej stopie nowych znajomości i przyjaźni, ale przede wszystkim w efektywnej pracy i współpracy młodego pokolenia księży w Kościele.
Letni zjazd wikariuszy i praktykantów zakończył się w Jeleniej Górze, gdzie zwiedzano dawny ewangelicki Kościół Łaski, który w tym roku obchodzi swoje 300-lecie, a potem obecny ewangelicki Kościół Zbawiciela w Jeleniej Górze Cieplicach, gdzie uczestnicy modlili się o bezpieczne powroty do domów, otrzymali zaświadczenia zaliczające kolejną sesję oraz błogosławieństwo na drogę. Stamtąd wszyscy pełni nowych inspiracji i pomysłów po owocnym tygodniu szkolenia wrócili do swoich miejsc służby.
Następna sesja już zimą.
Katarzyna Kowalska